Autor |
Wiadomość |
Iwona |
Wysłany: Pon 20:05, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
Tekst jes o.k,
żeby nie było że się czepiam
A i GRATULACJE za publikacje w takiej gazetce
Koniecznie trzeba kupić ten numer |
|
|
Lila |
Wysłany: Pon 11:12, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
Tekst jest mojego autorstwa. Napisałam go dla Mojego Psa (notabene w aktualnym numerze się ukazał - w sprzedaży od 20 maja).
Nie miałam pojęcia, że został on umieszczony na serwiisie Kochanowic. Ale domyślam się czyja to sprawka
Iwona, tyle razy ze mną gadałaś o dogtrekkingu w pawełkach i przez telefon i na żywo, że potraktowałam to jako ekskluzywny wywiad
Pozdrawiam |
|
|
Monika_Baski |
Wysłany: Pon 9:06, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
Nooo to całkiem sympatycznie się okazuje Rozumiem że ze zmęczenia po prostu nie pamietałas co roisz i z kim rozmawiasz =P |
|
|
Iwona |
|
|
huska |
Wysłany: Śro 17:08, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
fajne foto, ale trochę wygląda na fotomontaż (bez obrazy dla autora ) |
|
|
Baranek |
|
|
Iwona |
Wysłany: Śro 10:29, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Nie wiele nam brakuje do pierwszego
Złoty Stok będzie nasz |
|
|
Bugi |
Wysłany: Śro 9:46, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Spoko po Złotym Stoku będziemy pierwsi |
|
|
Gość |
|
|
Rashowa |
Wysłany: Wto 14:31, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Cytat: | Ola, następna to już chyba jakaś setka będzie, co |
wierz mi, ze mi sie marzy :] ale sama w Czechy sie nie wybieram.....znacie moja tendencje do bladzenia
Cytat: | Medal z ziemniaka wpełnii zasłużony! |
nooo......w złotym stoku ma byc! |
|
|
ares-ka |
Wysłany: Pon 20:11, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Krasne Rozłogi napisał: |
No i nasza Ola - szła sama na 50km i wychodziła 3 miejsce! Medal z ziemniaka wpełnii zasłużony! |
Zgadza się. Szczególne gratulki za odwagę i wytrwałość
Ola, następna to już chyba jakaś setka będzie, co ?
Krasne Rozłogi napisał: |
sporą część trasy przebiegłaś |
Nie wiem ile, ale faktycznie trochę pobiegłam. W efekcie, wczoraj zamiast łydek miałam jakieś nieruchome kamienie
Chyba na moje lata 6 km dookoła Pogorii to wystarczająco |
|
|
Iwona |
Wysłany: Pon 14:38, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
I o tym właśnie myślałam
Nawet słyszałam deklaracje paru osób, że mogli siedzieć na punktach jako funkcyjni
Tylko ciekawe czy jakby przyszło co do czego dalej byli by chętni
Ale zawsze można pomyśleć o uczynnych harcerzach |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 11:55, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Jeżeli ktoś szedł w linii prostej, przez chaszcze, naprzełaj lasu to napewno było krócej. Oczywiście jest to dozwolone. 25 km to trasa prowadząca ścieżkiami w najkrótszej wersji.
Co do watpliwości Iwony - my nie możemy nikomu nic udowodnić, to są jedynie podejrzenia. Najlepiej byłoby gdyby na każdym punkcie był ktos z pieczatką - ale skąd wziąć tylu ludzi?
GRATULACJE dla Travois! Byliscie wspaniali. No i przy ognisku w piatek też byliśmy najtwardsi hehehe
Fajnie, że się Wam podobało i są chętni na Złoty Stok - tam też okolica jest cudna!
Gratulacje dla areski - 2 miejsce w midzie!!!! Wygląda na to, że sporą część trasy przebiegłaś.
No i nasza Ola - szła sama na 50km i wychodziła 3 miejsce! Medal z ziemniaka wpełnii zasłużony! |
|
|
ares-ka |
Wysłany: Nie 21:39, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Pewno na odprawie było mówione a ja nie dosłyszałam....
Te 25 km było wyznaczone na podst. najkrótszej drogi?
Osoby które szły na azymut w linii prostej mówiły że to było znacznie mniej - tj. poniżej 20 km. Przykładowo z pkt. 1 do 2 można było iść przynajmniej na 4 sposoby i najprostszą drogą było najdalej |
|
|
Iwona |
|
|