Wszystko o Stowarzyszeniu Travois ;)
To nie jest zwykłe forum... to forum o Travois !
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Wszystko o Stowarzyszeniu Travois ;) Strona Główna
->
Zawody
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Stowarzyszenie Miłośników Psów Zaprzęgowych "TRAVOIS" Katowice
----------------
Travois w całej okazałości...
Nasz regulamin
----------------
Regulaminy
Dla początkujących..
----------------
Charakterystyka ras północnych
Co warto wiedzieć zanim wyruszysz na trasę z psem !
Skąd czerpiemy wiedzę ?
Dyscypliny Sportu Psich Zaprzęgów
Wszystko o nas
----------------
Powitania :)
... od nas
... wasze pytania
Nasze zdjęcia
Inne kluby
----------------
Ci "nasi" =D
Pytanka do "naszych"
Nasze osiągnięcia
----------------
Nasze osiągnięcia
takie tam... :]
----------------
Pomysły
Zawody
Nasze treningi i spotkania =)
Uwagi !
Hodowle Huskych i Malamutów
Giełda "Travois"
Psy w potrzebie!
Poszukiwany/Poszukiwana/Znaleziony/Znaleziona
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
wajola
Wysłany: Pią 7:53, 25 Wrz 2009
Temat postu:
MPP... napisał:
nawet pokusiłem sie o maly trick pod publike ale chyba nikt go nie uwiecznił
Przyznaj się, nie planowałeś go
Bo w Biłgoraju jazda na tylnich kołach w ogóle była trendy
A mój rower ciągnęły ze dwa tuningi, dlatego się martwiłam
P.S. Sztafeta I miejsce
Niko - CC z Putinem, Ja - BJ z Polą, Grzesiu - SC1 ze Sońką
Zostawiliśmy nawet Sokoła z tyłu
Gość
Wysłany: Pią 7:03, 25 Wrz 2009
Temat postu:
Ładne zdjęcia
.
Po tych wypowiedziach powyżej już mi sie tęskni za wyjazdami na zawody
Gość
Wysłany: Czw 10:07, 24 Wrz 2009
Temat postu:
Greguar napisał:
Najwazniejsze ze sie udalo i cos sie w tym kraju dzieje dla zachowania rownowagi ....
w naszym zaprzegowym smrodku...
chyba nawet wiecej niz "cos"
ja osobiście bardzo lubie takie imprezy, sama przyjemność
no i chyba jeszcze nigdy nie ruszałem przy takiej publice
http://picasaweb.google.com/jacokk/Bilgoraj_5#5384727203265117442
nawet pokusiłem sie o maly trick pod publike ale chyba nikt go nie uwiecznił
Greguar
Wysłany: Czw 8:49, 24 Wrz 2009
Temat postu:
Najwazniejsze ze sie udalo i cos sie w tym kraju dzieje dla zachowania rownowagi ....
w naszym zaprzegowym smrodku...
Gość
Wysłany: Śro 19:53, 23 Wrz 2009
Temat postu:
wajola napisał:
Aha, i mój rower działa! Nikt go nie popsuł!
biorąc pod uwagę jakie kosmiczne predkosci na nim rozwijałem to pełen sukces
wajola
Wysłany: Wto 20:56, 22 Wrz 2009
Temat postu:
Haha, Ty to teraz jesteś wizytówką na każdych zawodach
Aha, i mój rower działa! Nikt go nie popsuł!
Gość
Wysłany: Wto 19:45, 22 Wrz 2009
Temat postu:
krótki tekst i galeria z zawodów na stronie
www.bilgoraj.com.pl
generalnie super udany weekend, ja juz nie czuje tych prawie 800 km
, gardlo juz tez nie boli, dobrze ze seozn idzie - rozkrece sie wokalnie
medialna passa trwa
http://www.bck.lbl.pl/sport.php
wajola
Wysłany: Wto 18:59, 22 Wrz 2009
Temat postu:
Traska super jak na początek sezonu. Według organizatora było 3950 m (i coś koło tego faktycznie było), generalnie płasko, nieodczuwalne prawie wzniesienia (nieodczuwalne dla mixów i większych zaprzęgów
), za to dużo piachu i koła jakoś nie chciały się kręcić
Jedyne co mi nie podpasowało to godzina startów (w południe, największe słońce) ale Jacek zrobił tak ze względu na część pokazową, w której zresztą np. Niko brał udział.
Atmosferka supcio, przyjechaliśmy pierwsi w piątek w nocy
I zostaliśmy bardzo miło przywitani przez Jacka i na dodatek zaopatrzeni w reflektor na obozowisko i agregator z którego korzystaliśmy też w sobotę i niedzielę
Ogóle nie było gwiazdorstwa, każdy był do siebie przyjaźnie nastawiony.
Towarzystwo
MPP
i jego rodzinki, Grześka Hachoła, no i Piotrka Subiela na stake-out'cie sprawiało, że nikt się nie nudził i wszyscy byli szczęśliwi
Greguar
Wysłany: Wto 15:17, 22 Wrz 2009
Temat postu:
Pieknie pieknie to kolejne doswiadczenia...
a cos ciekawego na temat tras, warunkow atmosferki...
wajola
Wysłany: Wto 9:11, 22 Wrz 2009
Temat postu:
No, i podstawki na przyczepie też
Powiem jedno: BYŁO SUPER!
Spanie z Nascarem i Chesiem w namiocie przez dwie noce - bezcenne
Cztery 3-miesięczne eurodogi kręcące się po naszym stejku luzem - bezcenny widok
A co do zawodów to zabawa przednia.... co prawda start był w jeden dzień, ale ja sobie pobiegałam/ pojechałam 3 razy, a Chesiu zresztą też
Było warto przejechać tyle kilometrów, a Kisiel przeżył jedną z ważniejszych chwil chyba w swoim życiu - bieg z tuningiem - bo opowiada o tym do dzisiaj
Gość
Wysłany: Pon 21:15, 21 Wrz 2009
Temat postu:
wajola napisał:
To co,
MPP
, robimy chrzciny nowego sprzętu?
no to sprzęt ochrzczony ...
wajola
Wysłany: Pią 12:29, 18 Wrz 2009
Temat postu:
MPP... napisał:
jechac 700 km zeby sobie posiedziec przy ognisku, wypic pare browarow i przejechac sie kilka minut po lesie - trzeba byc serio porąbanym !
Ja nie pokaże palcem kto mnie namawiał
Bardzo cieszę się na ten wyjazd, bo szykuje się doborowe towarzycho
No i hulajka zostanie sprawdzona w warunkach zawodów
To co,
MPP
, robimy chrzciny nowego sprzętu?
ares-ka
Wysłany: Pią 9:42, 18 Wrz 2009
Temat postu:
MPP... napisał:
jechac 700 km zeby sobie posiedziec przy ognisku, wypic pare browarow i przejechac sie kilka minut po lesie - trzeba byc serio porąbanym !
gdyby wszyscy byli "normalni" to nic ciekawego na tym świecie by się nie działo
Gość
Wysłany: Czw 21:08, 17 Wrz 2009
Temat postu:
wajola napisał:
Zmiana planów: 4 sztuki dwunożne i 4 sztuki czworonożne. Także niczego ani nikogo już nie szukamy
aaaa.... połapałem
no to karawana rusza jutro pewnie gdzies z Bobrownik
zdzwonimy się
ciekawe co powiedza moje psy jak na pierwszy w tym sezonie trening pojada jakies 6 godzin
no i ciekawe co powie ich pan jak pierwszy raz podepnie je wszystkie do tego lekkiego czarnego wariata ...
zabierzcie jakies plastry, bandaze, gips
jechac 700 km zeby sobie posiedziec przy ognisku, wypic pare browarow i przejechac sie kilka minut po lesie - trzeba byc serio porąbanym !
wajola
Wysłany: Pon 20:01, 14 Wrz 2009
Temat postu:
Chester, Viva, Alfa i Nascar
Mama, ja Niko, Oliwia i Krzysiu? Czego się nie możesz doliczyć?
Ale to była pierwotna lista.
Zmiana planów: 4 sztuki dwunożne i 4 sztuki czworonożne. Także niczego ani nikogo już nie szukamy
Hulajka jest, dwie pary butów do biegania są... i kierowca-pomocnik-wspieracz moralny jest
Szkoda, że nikt prócz nas nie jedzie, bo szykuje się fajna zabawa. Przyjemne traski, sympatyczne towarzystwo i żadnego gwiazdorstwa - bo to tylko pokazówka, pierwszy raz organizowana w Biłgoraju.
Trochę km do przejechania autem, ale w tym wypadku warto, zwłaszcza, że nie płaci się za startowe.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin