Wszystko o Stowarzyszeniu Travois ;)

Iwona

A jednak problem jest Twisted Evil

Rozmawiałam dziś z nadleśnictwem, i miejsce o którym myślałam chyba nie wypali.
Rozmawiałąm z inspektorem nadleśnictwa który niby nic nie miał by do treningów ale w tym miejscu jest multum danieli i na dobrą sprawę powinien widnieć tam znak że to ostoja zwierzyny, co się wiąże z zakazem wchodzenia na ten teren.
Trasy tam fajne bo niejednokrotnie tam jeżdzimy, ale faktem jest że Ola już nie raz "deptała " danielom po piętach.
Będę jeszcze drążyć temat może coś się uda zrobić Laughing

Jak nie tam to może leśnictwo wyznaczy nam inne miejsce.

Gość

myślalem nad droga dla biegaczy ale tam chyba lipa będzie, bo zawsze sie dużo ludzi kreci.

Iwona

Jeśli myślisz o lesie między Kobiórem a Tychami od strony leśniczówki to lipa
Pod canicros jeszcze od wielkiej biedy mogło by być ale pod zaprzęgi odradzam. Confused

Kiedyś tam bywaliśmy ale za duży tłok, jak nie "kijkarze" to spacerowicze z psami puszczonymi lużno, to mamuśki z wózeczkami dziecięcymi a i trasy nie ciekawe.
Ja myślałam o Wygorzelu Laughing

Gość

szczerze mówiąc nie znam tam ścieżek rowerowych, ale w Tychach za dużo ich nie ma. A jak są to po pare km :/

Monika_Baski

Na wygorzelu, chociaż ścieżek tam nie znam za bardzo, mogę powiedzieć że są fajne, zdarzyło mi się konno być tam kilkakrotnie Wink

W okolicach Paprocan też jest licho ze ścieżkami, bardzo dużo betonu, na wycieczki bez psów, lub do biegania, jako takie, ale z psimi sportami jest problem, Chyba że jest zima, śnieg to wtedy jeszcze da się przeżyć Smile

Greguar

wlasnie na murckach tez gdzies podobno jest rezerwat Danieli apropo tego bo ktorys z "Naleśników" cos wspominal zeby tam nie jezdzic .... moze mial namysli to miejsce hmmm.... a moze lesnicy mogli by nam wskazac gdzie ewentualnie mozna bybylo pojezdzic z futrami

Brolu

Czyli warunki podobne do tych kiedy zaczynalismy jezdzic na Muchowcu Very Happy

Pelno ludzi i nieciekawe trasy Razz