Wszystko o Stowarzyszeniu Travois ;)

Gość · Wysłany: Sob 20:43, 26 Mar 2011 Temat postu: UWAGA KLESZCZE !!!

No niestety Dakota dziś już znalazła nowych kolegów na treningu, więc trza uważać.
W sumie to i tak późno coś bo w tamtym roku już w lutym były

Gość · Wysłany: Nie 21:57, 27 Mar 2011 Temat postu:

no super, to mi dojdą kolejne wydatki Wink

Gość · Wysłany: Nie 22:44, 27 Mar 2011 Temat postu:

Blacky też już miał jednego pasażera na gapę, mam nadzieje że więcej nie znajdę Smile

Trzeba będzie zapodać jakieś preparaty.

Monika_Baski · Wysłany: Pon 9:59, 28 Mar 2011 Temat postu:

Moje dwa futra też już miały kolegów małych.

Gość · Wysłany: Wto 11:32, 29 Mar 2011 Temat postu:

no nic rozeznaje preparaty kolo środy czwartku bedzie wiadomo co i ile

Gość · Wysłany: Wto 19:42, 29 Mar 2011 Temat postu:

ja na razie mam exspot, żeby na dogtreking było
. Ale może macie doświadczenie z czymś lepszym? Myślałam, czy nie połączyć tego exspot (zawsze byłam zadowolona) z jakąś obrożą ale nie wiem co z czym wchodzi w interakcje. Z obroży to z kiltixa byłam całkiem zadowolona z wyjątkiem tego, że do taplania w wodzie trzeba było zdejmować (co w przypadku Yrsy nad jeziorem czy w okolicy dużych bajor oznacza przez cały czas).

No i skoro masz dojścia do tej hurtowni wet to chętnie bym się dowiedziała o cenę tych dwóch specyfików. Innych także Smile

Gość

advantix z bayera 25kg-40kg - cena 18-22zl zależy od ilości jak zawsze Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

kto by reflektował?

Monika_Baski

JA ja bym reflektowała, ale reflektowała bym również jakieś jedno na małego szczekacza do 10 kg Wink

Poprosiła bym jeśli to możliwe jedno na dużego a jedno na małego Smile

Gość

jak to jest z tym bayerem? Wiem, że na frontline na przykład w wielu miejscach kleszcze się uodporniły... a jak to z advantixem? Dobrze działa?
Fabcio: a ten exspot wiesz w jakich cenach tam jest? Wink

Monika_Baski

Nie wiem jak frontline teraz ale u mnie jakieś 2 lata temu nie działał, w tym roku z kolei nie działa fiprex

Gość

ja czasami u Yrsy znajduję pojedyncze kleszcze ale większość trzyma się z dala, albo usychają, teraz w górach złapała tylko jednego, mimo, że była zakropiona tuż przed wyjazdem a potem bardzo zmokła Wink

a przy kiltix z kolei znajdywałam w niej trochę ususzonych kleszczy, takich co to się wbiły i zaraz odpadły martwe, reszta pewnie trzymała się z dala Wink

żałuję, że dla ludzi nie ma jakiejś obróżki przeciwkleszczowej Wink

Monika_Baski

A tu Cie zdziwie bo gdybyś poszła do Apteki to być jakiś środek znalazła podobno Very Happy

może nie obróżke ;P

Gość

po konsultacjach z 3 wetami wychodzi advantix i exspot ,bo na reszte szkoda kasy, taka opinia Wink

ja zawsze używałem całkiem innego ale już go nie ma.
z exspotem jest tak podobno że jest jedna dawka którą sie powiela w zaleznosci

Monika_Baski

W takim razie jaka kasa jest za te środki?? Smile

Gość

Monika: te psikacze są uciążliwe, ostatnio widziałam jakieś takie opaski na rękę które rzekomo kleszcze odstraszają, tylko że jakoś nie wiem, czy to naprawdę działa Wink

bo to się zakłada tylko na czas wyjścia do lasu (przynajmniej te, co widziałam) a wtedy nie zadziała to tak, jak obróżka u psa. No chyba, że pachnie tak mocno, że odstrasza na kilometr ;D będzie trza poszukać opinii w necie, czy ktoś testował i sprawdzał działanie.