|
Wszystko o Stowarzyszeniu Travois ;) To nie jest zwykłe forum... to forum o Travois !
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 21:17, 14 Cze 2007 Temat postu: WodA |
|
|
Nadszedł letni czas, upały itp.
Dzis po raz kolejny bylismy nad wodą i w mojej głowie pojawił sie dylemat.
Jestem właścicielem psa, który nie umie pływać (tak do końca nie wiem, może się boi, może jest leniwa a i może faktycznie nie wie sama, że pływać to ona potrafi).
Jesli chodzi o zachowanie nad samą wodą, zanurza się do samego brzucha, potem skacze, wariuje, biega, wpada do wody z rozbiegu, ale nie pływa. Dziś chciałem ją zachecić, wlazłem do wody, i wołałem ją do siebie, ale tylko albo patrzała na mnie, albo szczekała. Zastanawiałem się w ostateczności, czy by ją czasmi nie wyciągnąć na głębszą wodę, tam puścić, i żeby dopłyneła sobie sama do brzegu, ale nie chcę psiny straszyć.
Co wy na to ??
Wasze psiaki lubią pływać ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 23:39, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jesli chodzi o nas to i ryjek i szani uwielbiaja wode (na trasie kazda kaluza jej!) ale generalnie musze powiedziec ze tylko szani plywa, rea tylko sie moczy lub ewentualnie sobie poskacze.
Nigdy nie prubowalam wciskac jej na sile do wody bo pewnie skonczylo by sie tak ze juz nigdy wiecej by sie do niej nie zblizyla. Po co stwarzac psu niepotrzebny stres....a tak wlasciwie czy pies zaprzegowy musi umiec plywac??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Greguar
TF-maniak
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja się tu wziąłem...
|
Wysłany: Pią 7:02, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Wodne zaprzegi to by bylo ciekawe.... hasiory w kapokach
Nasz Tigrens boi sie wody jak ... hmm nawet nie jak ognia, zamoczy lapki owszem nawet troszke brzuszka ale jak czuje ze grunt pod nogami sie konczy to najszybszy pies na swiecie zeby siedziec na brzegu pewnym stalym ladzie. Kiedy miala 3 lub 4 miesiace chciala zapolowac na Kaczki ( to nie zart polityczny ) i z rozpedu wpadla do Przemszy w Sosnowcu :-/ no w sumie nie wiedziala jeszcze co to woda czy rzeczka a juz napewno nie wiedziala co to RADIOAKTYWNA PRZEMSZA..... jakie potem bylo szorowanie i od tego momentu - moim zdaniem - Tigrens skonczyl przygode Marynarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 7:04, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
U Tigry wygląda sprawa następująco- tylko i jescze raz tylko brzuszek i nic wiecej .Jako szczeniak wpadła do rzeki za kaczką, pewnie nieźle się wystraszyła i od tej pory juz wiecej nie pływa w wodzie (no chyba ze skoczy za kolejną kaczką ).Próbowalismy juz różnych sztuczek odnośnie "namówienia" jej na pływanie i nic to nie pomogło.Nawet inne psy, które są w danej chwili z nia i plywają nie są w stanie jej zmusić by zaczeła pływać.Efekt zawsze ten sam, gdy poczyje ze wodą zaczyna jej sięgać do brzuszka zaraz sie wycofuje.Poza tym lubi wodę i chętnie do niej wchodzi ale jej reguła to "tylko do brzuszka"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Greguar
TF-maniak
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja się tu wziąłem...
|
Wysłany: Pią 9:15, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
mam Deja vu...chyba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Baranek
Moderator
Dołączył: 24 Gru 2005
Posty: 1513
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie pytaj...
|
Wysłany: Pią 9:53, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja z moimi mamutami nie mam takiego problemu
Hektorek to wiadomo hehehe Zawsze i wszędzie chętny. Zauważyłem ze nie lubią pływać w 'ruchomych' wodach, ale jeziorka, stawiki bardzo chętnie. Hektor kiedyś spadł z wodospadu (w Brennej notabene) na głęboka wodę, tzn prąd go porwał. Na początku był w szoku, ale potem już normalnie pływał
A Szilka to właściwie pływa jak ktoś z nas jest w wodzie. Wystawia wtedy ogon pionowo do góry... Śmieszny widok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wajola
TF-senior
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Raccoon City
|
Wysłany: Pią 11:48, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
A mój pies jak najbardziej umie pływać, ale ... nie lubi tego bardzo żałuję bo ja sama uwielbiam wodne zabawy, pływanie, i w ogóle przebywanie nad wodą...
Ale pod koiniec lipca mamy wyjechać na parę dni do Wisły to może go jednak przekonam, wchodząc z nim, że pływanie to fajna zabawa
Chesiu często wchodzi do wody, najczęściej kładzie się dla ochłody, ale kilka razy "poślizgnął się i wpadł" z brzegu i był zmuszony do pływania. Wtedy zaraz zawraca i wchodzi na brzeg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 13:04, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Moja Kira uwielbia pływac jak ją spuszczam top pływa głęboko , a Hektor tylko sie zamoczy ale niepopłynie choc proboje Kire dogonic ;D
moze sie nauczy ;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 15:51, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Pozostane jednak na tym "tylko do brzuszka". Szokda, nie będe jej jednak zmuszał, nie chcę trudno ;/ Może kiedyś mnie jeszcze zaskoczy
ps kąpiel w Przemszy czy upadek z wodospadu - nieźle, nieźle.
Ciekawe kto po Tigrensa musiał wchodzić ;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Baranek
Moderator
Dołączył: 24 Gru 2005
Posty: 1513
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie pytaj...
|
Wysłany: Pią 19:51, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ale powiem Ci Miru, że widziałem na zawodach kiedyś, jak wrzucali malamuty (miały ok roku) do jeziora. Tak kilka razy. Potem wiedziały, że nic złego się im nie dzieje i że po zmoczeniu się jest o wiele lepiej. A efekt pożądany, został uzyskany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:12, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
eeeee chciałbym to zobaczyć
Przypomniał mi się jeden z treningów gdy Stasiu jechał razem z Heńkiem, az tu nagle Hektorowi wpadło coś do głowy i wbił się do pobliskiego rowu, bo zobaczył wodę Z tyłu to nieciekawie wyglądało, Najpierw do rowu wpadł Heniek a zaraz za nim ledwo co wychamował Stasiu Mieli by niezłą kąpiel...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:50, 15 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
hmm, wydawalo mi sie ze to marcin prawie wpadl za hektorem do rowu....chyba ze cos mnie ominelo i nie wiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jolka
TraForum
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jestem z miasta
|
Wysłany: Sob 7:35, 16 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nasz Hektor pociągną do wody już kilka osób, nie tylko Stasia i Marcina
Wie coś o tym sama Martynka. Paweł i Grzesiu B. też .
Martynka zresztą niejednokrotnie musiała się bronić przed przymusową kapielą
A najśmieszniejsze jest to, że Hektor jest najszczęśliwszy kiedy może wykąpać się w błocie, czysta woda niespecjalnie go cieszy
/On był chyba prosiakiem w pierwszym wcieleniu /
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Greguar
TF-maniak
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja się tu wziąłem...
|
Wysłany: Sob 8:19, 16 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Taki prosiak zaprzegowy ja nie mialem okazji z Henkiem ladowac w rowie bo jak z nim jezdzilem to nie bylo wody sesesese ale daje to do myslenia moze Tigra po Przemszy tez nie lubi czystej wody hieihehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
huska
TraForum
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z Piekar.
|
Wysłany: Sob 20:56, 16 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Viva ciągnie do wody jak ... Chgester do jedzenia... a zaczłęo się to kiedyś na ŚWierklańcu, gdzy wparzyła jak oparzona do wody i nie zauważyła, je podłoże się skonczyło... zanurkowała ... ale potem jaka zadowolona była ... wczoraj wajola zrobiła 10 rundek z moim psem do wody i spowrotem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|