|
Wszystko o Stowarzyszeniu Travois ;) To nie jest zwykłe forum... to forum o Travois !
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 14:14, 25 Sty 2008 Temat postu: Wyć albo nie wyć o to jest pytanie |
|
|
Jak większość osób wie mamy teraz dwa psy. Dwie suczki husky Tigrę i Ashkę . Problem polega na tym, że od poniedziałku Ashke zaczeła wyć w domu. Nie wiadomo dlaczego - wcześniej tego nie robiła. Oczywiście wyje wtedy kiedy nas nie ma. Najgorsze jest to, że sąsiedzi zaczeli się skarżyć z powyższego powodu :/. Ashke nie jest sama w domu, jest z Tigrą więc nie powinna się czuć samotna. Dodatkowo od dwóch dni puszczamy im radio-trudno powiedzieć czy pomogło czy nie :/
Znacie jakiś sposób aby przestała wyć?.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 14:26, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
My Argusiowi też zostawiamy radio włączone jak wychodzimy do pracy i chyba to się sprawdza.
Wcześniej wył zaraz po naszym wyjściu ale po jakimś czasie 10-15 min się uspokajał. Teraz jest ok .... no chyba że coś w powietrzu lata .....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Greguar
TF-maniak
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja się tu wziąłem...
|
Wysłany: Pią 14:26, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ja wiem ja wiem .... sa 2 rozwiazania ... pozbyc sie sasiadow to jedno , a drugie hmmm pozbyc sie psa?? proste i bezbolesne rozwiazanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 14:37, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Takiego rozwiązanie nie należy brać pod uwagę co Greguar napisał .Wszyscy mają być zadowoleni . I pies i sąsiedzi .
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 14:37, 25 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Baranek
Moderator
Dołączył: 24 Gru 2005
Posty: 1513
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie pytaj...
|
Wysłany: Pią 14:43, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
wyciąć struny głosowe i po bólu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Greguar
TF-maniak
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja się tu wziąłem...
|
Wysłany: Pią 14:44, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Baranek napisał: | wyciąć struny głosowe i po bólu |
wytne struny glosowe sasiadom i po bolu bardzo ładnie Baranku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 14:50, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
To nie struny głosowe nalezy wyciąć tylko uszy im zatkać.
Baranka pomysł też mi się nie podoba .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Baranek
Moderator
Dołączył: 24 Gru 2005
Posty: 1513
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie pytaj...
|
Wysłany: Pią 14:54, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
To nie mój pomysł, tylko Burzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 14:59, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
zmiencie stacje w radiu bo chyba ta jej nie odpowiada
z tesknoty pewnie nie wyje, bo ktos jest
dajcie jej pare dni, u mnie tez jest od 3-4 dni mniej spokojnie, mysle ze fazy ksiezyca roboa swoja, moze na Wasza tez to oddzialuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 15:01, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Baranek napisał: | To nie mój pomysł, tylko Burzy |
nie burzy tylko kolegów z Alaski
wyobrazcie sobie 80 psów wyjacych przez pol dnia i nocy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 15:03, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Damy jej czas, zobaczymy.Tylko czy sąsiedzi wytrzymają .
Dziś podobno nie wyły, przynajniej sąsiad obok nie słyszał .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Greguar
TF-maniak
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja się tu wziąłem...
|
Wysłany: Pią 15:06, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
MPP... napisał: | Baranek napisał: | To nie mój pomysł, tylko Burzy |
nie burzy tylko kolegów z Alaski
wyobrazcie sobie 80 psów wyjacych przez pol dnia i nocy |
wlasnie cos mi sie z ta Alaska zgadzalo bo jakos burza mnie sie z pogoda kojarzy cos mi sie wydawalo ze sasiadow idzie zalatwic
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Greguar dnia Pią 15:07, 25 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 11:21, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
hmmmm tak jak wiecie mam ten sam problem, radio nie spełnia do końca swojej roli. Zabawki zostawiane też nie. Kość oraz ulubione butelki plastikowe zaraz zostają pogryzione. Nasza piecha chyba sobie myśli, że przecież, lepiej je się gryzie jak ktoś jest w domu. Naszym ostatnim pomysłem na to była sterylka (jak na razie wstrzymana).
Dajcie znać jak coś wymyślicie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 12:01, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
miru napisał: | Zabawki zostawiane też nie. Kość oraz ulubione butelki plastikowe zaraz zostają pogryzione. Nasza piecha chyba sobie myśli, że przecież, lepiej je się gryzie jak ktoś jest w domu. |
moja propozycja jest taka:
butelka, zwykły PET, do srodka wrzucasz garsc smakołyków, drobnej karmy, coś co pies lubi, zakrecasz i zostawiasz go z tym sam na sam.
troche czasu powinno mu zajac wydlubanie tego ze srodka.
taka stara metoda, u mnie sie sprawdzala.
Druga rzecz, wydaje mi sie ze psy jak sa same nigdy nie robia rzeczy ktore moga robic przy wlascicielu, tak wiec zawsze trzeba sobie zostawic jakis haczyk na psa jak zostaje sam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 13:00, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
MPP... napisał: |
moja propozycja jest taka:
butelka, zwykły PET, do srodka wrzucasz garsc smakołyków, drobnej karmy, coś co pies lubi, zakrecasz i zostawiasz go z tym sam na sam.
troche czasu powinno mu zajac wydlubanie tego ze srodka.
|
powiem, że nie pomyślałem a jest to dobry i dość prosty sposób
ps co to ten "zwykły PET" ??
Tigrucha pytanie czy Ashke u poprzedniego właściciela zostawała sama w domu od małego bo to też jest ważne. Jeśli nie to tu jest poważny problem, pies nie jest przyzwyczajony do zostawania w samotności (znam i takie osobniki).
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|