|
Wszystko o Stowarzyszeniu Travois ;) To nie jest zwykłe forum... to forum o Travois !
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dona
TF-junior
Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Sob 21:45, 23 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
andrew napisał: |
Po rozmowie na treningu z Doną i przybyciu do domu stwierdziłem że będziemy mieszkali blisko was i blisko startu.
Wy macie podobno miejsca w Złotym Jarze czyli Złota 24 a my w Kopalni Złota 7
Ważne że blisko Startu no i ogniska |
Zgadza się, z tego co patrzyłam na mapie to obok kopalni i blisko kamieniołomu.
Co do kolan - mnie pomagają stabilizatory albo opaski uciskowe - przynajmniej na nartach.
A na mięśnie sauna - podobno jest w Złotym Jarze
Trzymajmy kciuki aby było sucho i nie za ciepło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bugi
TF-maniak
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 2380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z okolicy :)
|
Wysłany: Nie 12:04, 24 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Dona napisał: | [
A na mięśnie
|
No na zakwasy to podobno alkohol rozbija kwas mlekowy
Będzie dobrze
Trzeba sie będzie jakoś jeszcze umówić może wspólnie wyruszymy w droge do Złotego Stoku zawsze to raźniej
Może sie ktoś jeszcze zdecyduje ???
Monika ???
Rashowa ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bugi
TF-maniak
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 2380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z okolicy :)
|
Wysłany: Sob 11:29, 30 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
No dobra to małe podsumowanie
Jedziemy do Złotego Stoku w piątek
Co myslicie zeby wyruszyć jakos wspólnie w droge żeby było raźniej
Proponuje wyjazd 16-16.30 co wy na to ????
Z tego co sie wiem ale moge sie mylić to jadą samochody w składzie
1.Dona, Vlk + 2 psy
2.Kasia,Dominika + 3 psy
3.ares-ka, Monika Baski, andrew + 3 psy
4.Greguar z rodzina ???? (chyba) +2 psy
Kogoś pominąłem ??
fajnie by było jechać całą grupą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 15:58, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
o kurczę, 16.30? A skąd wyjazd? CHciałabym wiedzieć bo w piątek mam jednak zajęcia, niby do 17 ale mogę się urwać wcześniej, chociaż dobrze byłoby się pojawić na zajęciach co mam od 13 niby choćby na chwilkę (lada moment sesja i nie chcę podpaść). A muszę wrócić do sosno po psa, poproszę kogoś o podwózkę na miejsce zbiórki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bugi
TF-maniak
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 2380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z okolicy :)
|
Wysłany: Wto 16:46, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Vlk napisał: | o kurczę, 16.30? |
To ja tak myślałem najpóźniej 16.30
No to trzeba wolne na studiach sobie jednak załatwic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rashowa
TF-senior
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 11:20, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Mi niestety kolano wysiadlo po ostatnim wypadzie w góry....
więc wybiore się na najbliższy "płaski" dogtrekking....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dona
TF-junior
Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 22:06, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
no i co z tym wspólnym wyjazdem? aktualny? gdzie zbiórka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika_Baski
TF-senior
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Tych najlepszych :D
|
Wysłany: Czw 9:30, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Pewnie że aktualny!
A co do zbiórek to najlepiej do Grzesia B. zadzwonić. My umówiliśmy się na 16.20 ze mnie zabiorą z przytanku na Walerianie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ares-ka
TF-senior
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Nie 21:00, 08 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
No po Złotym Stoku. Dogtrekking jak zawsze udany. Super trasy i atmosfera Oczywiście trochę się pogubiliśmy, ale co tam. Grunt że cały nasz zespół midowy i longowy żyje i ma się dobrze
Myślę, że relację, jak zwykle skrobnie nasz kronikarz-Andrew
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika_Baski
TF-senior
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Tych najlepszych :D
|
Wysłany: Pon 8:50, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
sesese ale się uchowałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bugi
TF-maniak
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 2380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z okolicy :)
|
Wysłany: Pon 9:22, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
To ja znalazłem kilka longowych przed startem
Dominika przed startem walczy z psami
Już za chwileczke już za momencik
I poszli
Puchar za najszybszego zawodnika z psem północy na dystansie Long
Ufundowany przez Arktyczny Express
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bugi
TF-maniak
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 2380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z okolicy :)
|
Wysłany: Pon 10:47, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
ares-ka napisał: |
Myślę, że relację, jak zwykle skrobnie nasz kronikarz-Andrew |
czy ja wiem
Musze to przemysleć a moze tym razem long opisze ares-ka lub Dominika
Oczywiście czekamy na dokładną relacje z mida Dona, Vlk, Monika liczymy na ciekawe opowieści z weekendu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bugi
TF-maniak
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 2380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z okolicy :)
|
Wysłany: Pon 12:41, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
nasz pokój w wersji wideo, troche sie chyba zacina
Duże zagęszczenie ludzi i psów na metr kwadratowy
Gosia,Kasia,Monika,Dominika i Ja oraz Drako,Shinok,Baski,Kvitka,Mia i Astra wszyscy w jednym niedużym pokoju
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bugi dnia Pon 12:43, 09 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dona
TF-junior
Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 13:27, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Co do Mida to ja i Dobrusia większość trasy szłyśmy/biegłyśmy razem.
Dwa pierwsze punkty zaliczyłyśmy szybko i bez wpadek w sporym tłumie. A potem był felerny punkt 3 - nie dość, że na mapie miał być po lewej stronie od trasy i trochę dalej od drogi asfaltowej, którą przecinałyśmy a okazał się tuż przy trasie i po prawej to potem była wielka konsternacja - wielkie naradzanie się kilkunastu osób gdzie iść. No i jedni poszli w prawo, inni w lewo. Mysmy poszły w lewo - generalnie dobrze (a przynajmniej lepiej niż w prawo)ale jak się okazało powiedzenie "co dwie głowy to nie jedna" niestety się nie sprawdziło bo jakoś nam umknęło rozwidlenie się zielonego szlaku i w bardzo miłym towarzystwie wędrowałyśmy na… Jawonik Wlk czyli punkt 9 Połapałyśmy się dopiero przy jakimś mega skrzyżowaniu tras bardzo blisko 9 Znowu konsternacja , naradzanie co robić - może zaliczyć pkty w innej kolejności? - w końcu zdecydowaliśmy, że idziemy na azymut do szlaku, który łączy 3 z 4. No i poszliśmy, niestety sporo drogą alfaltową szukając ścieżki, która z tej drogi mogłaby nas w las wprowadzić by w końcu dopaść ten szlak. W końcu znalazła się taka dróżka leśna, zatrzymaliśmy się przy niej i analizowaliśmy mapę i ukształtowanie terenu itp. I wszystko wskazywało na to, że trzeba w nią skręcić i wtedy będzie cacy. No ale wtedy znalazł się oferujący pomoc rowerzysta-tubylec, którego myśmy z Dobrusią "olały" po tym jak nie umiał odpowiedzieć na kilka kontrolnych pytań o otoczenie i poszłyśmy w ten skrót, który okazał się trafny. Niestety reszta poszła dalej drogą. Przedstawiciel tej "reszty" wczoraj na forum DT napisał, że jego krokomierz wskazywał ok. 37 km , myśmy zrobiły może z 3-4 mniej dzięki temu skrótowi ale i tak za dużo biorąc pod uwagę, że 26 km by nam wystarczyło.
Maszerując potem na tę 4 spotkałyśmy organizatora, który miał bardzo zadowoloną minę, że udało mu się nas również wyprowadzić w pole i obiecał, że teraz to już łatwo będzie:)
Kolejne punkty poszły nam już faktycznie łatwo…no prawie, trochę zamieszania było jeszcze przy siódemce, ale to chwila, no i podejście na Jawornik zaliczyłam tylko dzięki silnym łapkom mojego psiaka:)
Góra podejścia na Jawornik i potem zejście to paskudne błoto, czyli ślisko a psiaki ciągnęły. No a z górki było już do samej kopalni generalnie… Stopy się przesuwały w butach, kolana mi już siadały. Toż i Dobrusia po 10 podpięła się pod dwójkę longowców, którzy potem na pudle wylądowali a ja zostałam z tyłu trochę.
Końcówka dostarczała również mnóstwo wrażeń, bo najpierw urocza obsługa kierowała na "sztuczną" ścieżkę wzdłuż strumyka, na widok której moje kolana zapiszczały a ja wyrzuciłam z siebie kilka ciepłych słów, no ale cóż co mus to mus… najpierw po stalowych schodach w dół (Lara już słyszała szczekanie z kamieniołomu i czuła nosem metę - więc nie było to łatwe ją utrzymać w ryzach) na których mało zębów nie straciłam, potem po drewnianych kładkach przez strumyk-rzeczkę, potem po kamieniach przy rzeczce w tym małym wąwozie, potem znowu kładka - piesek musiał się oczywiście wykąpać, bo czemu i nie - potem fragmencik przy skale właściwie po kamieniach strumyka (mało brakowało a miałoby mi co chlupać w butach), potem po stalowej drabince/schodkach w dół no i prosta do kopalni. Cudny chłodzik…. Prosto, w lewo, skarbiec, kg spisane, w prawo, prosta wzdłuż torów jako wylotowa z kopalni. No i do mety.
Dobrusia była 10 z czasem 5:34 (chyba), ja 13 (5:42) na zdaje się 41 midowych pań.
Generalnie byłyśmy podbudowane tym, że od momentu odnalezienie się czyli między 3 a 4 cały czas to myśmy mijały a nie nas mijano, dopiero koło 10 dopadło nas 3 longowców. Dobrusia na końcówce jeszcze łykła 2 osoby. Gdybyśmy się nie zgubiły - dwie sieroty - to byśmy pewnie poniżej 5h zeszły. Ale i tak ja jestem zadowolona:)
Trasa nie łatwa, pozostałości śniegu po ostatnich opadach, stąd i błoto i ślisko. No i na pewno nie płasko:)
Moja Larczyca po wysiłku cieczki dostała, zresztą całą trasę znaczyła teren - więc Ci z tył z psami mieli łatwiej z nawigacją
Zakwasy na nogach u mnie średnie, tylko biodra i barki od plecaka bolą trochę. Chodzić się da. Może trochę kaczorowato ale się da. No i jeden bąbel na palcu stopy. Suczka cała, bez skaleczeń, pasażerów na gapę . Zmęczona na pewno, bo parła dzielnie do przodu.
To tyle przygód moich i Dobrusi, Monika musi sama się wypowiedzieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iwona
TF-junior
Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon 18:03, 09 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Super opis!
Wielkie GRATULACJE dla dogtrekingowców
A z tego opisu to najlepszy jest " kaczorowaty" chód
Jak żałuję że nie mogliśmy jechać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|