|
Wszystko o Stowarzyszeniu Travois ;) To nie jest zwykłe forum... to forum o Travois !
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ares-ka
TF-senior
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Pią 15:54, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No to powodzenia tam w Wysokiej...wróćcie w całości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 15:58, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Greguar napisał: |
aaa no to szampan musi byc Picolo i bede chrzcil z wami |
u nas w klubie Picolo nie przejdzie ...
a tak w ogóle to oszczędność tych 3 km Cię minie ...
w kazdym badź razie zapraszamy !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Greguar
TF-maniak
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja się tu wziąłem...
|
Wysłany: Pią 16:38, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
MPP... napisał: | Greguar napisał: |
aaa no to szampan musi byc Picolo i bede chrzcil z wami |
u nas w klubie Picolo nie przejdzie ...
a tak w ogóle to oszczędność tych 3 km Cię minie ...
w kazdym badź razie zapraszamy ! |
czemu sie wszyscy tych 3 km uczepili przeca ja nie robie tego dla 3 km
ja wiem wiem slodkie tylko kobiety a alko... mocny ucze sie panie ucze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rashowa
TF-senior
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pią 17:11, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
umawiamy sie jakos gdzies o konkretnej godzinie?????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika_Baski
TF-senior
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Tych najlepszych :D
|
Wysłany: Pią 17:20, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No wstępnie rzec można że pod Fabciem najpóźniej o 8. Ale to jeszcze Panowie muszą się dogadać i myślę że dadzą znać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bugi
TF-maniak
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 2380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z okolicy :)
|
Wysłany: Sob 20:58, 20 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Materiał z TVP Kraków
[link widoczny dla zalogowanych]
Pod koniec programu z 20.02 z 17.30 jest relacja z Wysokiej
Polecam wywiad naszej klubowej koleżanki Rashowej no i jej jazde zaprzegiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rashowa
TF-senior
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Nie 20:57, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Nooo....to może ja zaczne od relacji
Na początku WIELKIE DZIEKI Grześkom za pomoc techniczną, Monice za przywiezienie i opiekę nad Astrą - mojemu kochanemu pomocnikowi Beti za wszędobylską pomoc no i Travułaskom za rewelacyjną atmosfere:D
No wiec, zaczynając od początku - przyjeżdżamy, Ola wychodzi z samochodu i słyszy piosenke Akuratów..."śpiewam i tańcze i jem pomarańcze" i automatycznie banan na twarzy yeeahh...nie ma to jak z rana optymistyczna piosenka...wychodzi dalej...i zapada sie w błocie
Cały stejk niestety (albo stety jak dla kogo - Anton sie cieszyl ) pokryty był błotem, jak sie to dodatkowo rozjechało samochodami to niestety była pospolita masakra... zaczynają sie starty - Ola jak to Ola, zaczyna sie stresować ze sie pozabija na tych sankach, chodzi w kółko i nie wie za co sie zabrać no i 15 min przed startem podchodzi Pani z telewizji prosi o wywiad potem zebym pokazała jak psy sie ubieram, no i w tym amoku Rashowi ubrałam szelki Hesji i na zakończenie owa Pani chciała sobie Astre pomiziaćć że tak powiem- mogła zapytać o zgodę, bo sie chyba nieco wystraszyła jak leżąca, słodziutka, cichutka Astrunia nagle zaczeła na nia skakac - jak za dotknięciem czarodziejskiej różdzki
Trasa - jak to Wysoką, uświadomiła mi tylko jak niewiele umiem dużo zakrętów, początkowo sama woda, na jednym odcinku brak śniegu (drugiego dnia juz dosypało :] ) pierwsze podejście jak to w górach konkurenci bardzo sympatyczni - biedni bikejoringowcy, jak mijałam kobitki, to cieszyłam sie że moge sie wozić
Tak wiec trasa męcząca, ale na mecie -full satysfakcja:D
Jak dla mnie atmosfera na tych zawodach to coś pięknego
Hmn.... jak dla mnie jedyne czego mi brakowało, to pięknych widoczków, które można byłoo podziwiać w Wysokiej jadąc trasą (te górki ośnieżone!!!!) aa no i tego złotego buta, którego nie wygrałam...mam nadzieje ze będę miała możliwośc w przyszłym roku
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rashowa dnia Nie 21:33, 21 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bugi
TF-maniak
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 2380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z okolicy :)
|
Wysłany: Nie 21:05, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Rashowa napisał: | i na zakończenie owa Pani chciała sobie Astre pomiziaćć że tak powiem- mogła zapytać o zgodę, bo sie chyba nieco wystraszyła jak leżąca, słodziutka, cichutka Astrunia nagle zaczeła na nia skakac - jak za dotknięciem czarodziejskiej różdzki
|
hehehe
Moja psina P
Na Węgrzech kiedyś zrobiła to samo przewracając dziecko które podeszło bez ostrzeżenia pogłaskac astrunie a że stake out wyglądał tak samo jak w wysokiej to z jasnej kurteczki dziecka zrobiła sie ciemno brazowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monika_Baski
TF-senior
Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 1414
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Tych najlepszych :D
|
Wysłany: Nie 21:39, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No, kiedy my przyjechaliśmy na miejsce, zachwycona nie byłam, deszcz leje, mokro wszędzie, pochmurno ponuro...stake out mnie przeraził...
Trochę się po stresowałam, bo to pierwszy start z zaprzęgiem, do tego na sankach...
Pogoda dająca się we znaki i obawy co to będzie na trasie szybko zniknęły kiedy trzeba było przygotować sanki, siebie i psy... Na starcie oczywiście jeszcze Radek Ekwiński rozluźnił trochę atmosferę. Start o dziwo poszedł gładko, Travois zresztą całe pokazało się z najlepszej strony, wszystkim psy wystartowały bez zarzutów, chętne i rwące się do biegania...
Trasa, byłą różna, pierwszy podjazd, a raczej podejście, prze okrutne
Zjazdów się jednak boje.. tych szybszych i z zakrętami do tego nie ogarniam... :/
Na sankach to ja się jeszcze jednak muszę jeszcze nauczyć jeździć...krzaki się o tym przekonały, zresztą nie tylko... bo nie ostrożni ludzie na trasie wyrastający na zakrętach jak grzyby po deszczu też...ale żeby nie było ostrzegałam jak jechałam, że na zakrętach zarzuca ;P
Drugi dzień, bez szaleństwa.. psy biegać mi nie chciały, wyprzedzali mnie wszyscy po kolei, ja sobie szłam koło sanek pół drogi, nawet Grześ z Damianem mnie wyprzedzili ;P
Ale było fajnie, pierwszy raz już za mną ;P
Hotel był OK chociaż szału nie było.. Plusem było to że pomimo rezerwacji, można sobie było pozajmować również inne pokoje.
Z Travoiskami oczywiście spędziliśmy przyjemny wieczorek w ciepłym pokoju, chyba jednym z nielicznych ciepłych pokoi
Dziekuję bardzo za saneczki, bo chłopcy to się tak zawsze starają o ten sprzęt i dbają i w ogóle... ja to ile mogę zawsze chętnie pomogę co by nie było jak coś trza to walić jak w dym
Ale tak z moich odczuć i spostrzeżeń...jakoś nie czułam się tak fajnie jak zazwyczaj na zawodach....było tak jakoś mało "przytulnie" bo nie wiem jak to określić... wszystko się tak rozlazło...i nawet my klubowo na miejscu jakoś mało czasu spędziliśmy tak wspólnie....a może to tylko ja to tak sobie odbieram...pomimo że było sympatycznie...szkoda że zabawy na drodze krzyżowej nie było...wieczór maszera też nas ominął, ale po tak wilgotnym zimnym dniu chyba wszyscy byli zmęczeni.
W każdym razie, po zeszłym roku i tak mile spędzonym czasie muszę powiedzieć, że miałam inne wyobrażenie o tej imprezie sportowej.
Być może to kwestia pogody bo niestety nas nie rozpieściła pierwszego dnia....no ale się trochę zawiodłam.
Za to moje psiaki mile mnie zaskoczyły, takie chętne były w sobotę do pracy takie zadowolone z siebie że sama się cieszyłam jak dziecko, drugi dzień trochę nasze ambicje się rozminęły, ale jak by nie było Mijka była pierwszy raz na takiej imprezie, a i temperatura przez słoneczko była wyższa i trochę się psiaki zmachały.
Ale co, no nie zawsze wszystkim można dogodzić i nie wszystko wychodzi idealnie
To tak ode mnie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Monika_Baski dnia Nie 21:51, 21 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:21, 21 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
mokro, błotno ,mamutki się spisały więc ogólnie chyba nieźle, ino ten pierwszy podbieg....... totalna masakra
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Beti_71
TF-junior
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: od mamusi!!!! Chorzów
|
Wysłany: Pon 11:56, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No już dośc tego biadolenia było super mokro;zimno no i błotko które dobrze robi na cere hi hi.No może trochę szkoda wieczoru maszera ale u nas też było wesolutko i cieplutko.Jak dla mnie było fajowo -co nie Oluś!zwłaszcza w nocy-SORKI.Na następnych zawodach wszystko nadrobimy,a nocleg był ok Moniu;można było popodglądac i pospacerowac po balkonie.Po powrocie moje psiaki zaraz wskoczyły do swoich ulubionych łużeczek -były padnięte jak chyba każdy z nas.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bugi
TF-maniak
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 2380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z okolicy :)
|
Wysłany: Pon 12:33, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wszystko ładnie pięknie , wyjazd udany tylko jakoś nikt o wynikach nie pisze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rashowa
TF-senior
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 990
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Pon 15:31, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
bo to mało ważna sprawa
Generalnie czolowe miejsca mieli miejscowi
Z podiumowych miejsc to Grześ A. mial 2 (przegrał tylko z miksami )
i Niko ( moje GRATULACJE!, niezły debiut ;] ) na zaprzęgu Wioli tez mial 2 (przegrał tylko z Justyną Nowroth-miejscową )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mirela
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Świętego Miejsca...
|
Wysłany: Pon 23:20, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Chciałam też zwrócić uwagę na pierwsze miejsce Oliwii w BJK. W tych warunkach gdzie rower raczej trzeba było nieść niż na nim jechać, Oliwka zdobyła jeszcze taką wielką przewagę czasową.... GRATULACJE:) Jestem pełna podziwu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iwona
TF-junior
Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon 23:33, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Gratulacje dla wszystkich zawodników
Sama decyzja o starcie wymagała już bohaterskiego wyczynu
A same zawody i pobyt na "złotym bucie" SUPER!
Wieczór mushera jak zwykle wypaśny w przenośni i dosłownie
Pieczone prosie, winko z własnych zbiorów,a przede wszystkim atmosfera jaka tam zawsze panuje....
A i co niektórzy mogli się wykazać umiejętnościami fachowych krajalniczych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|